Pismo o zwrot kaucji za mieszkanie. Pismo o zwrot kaucji za lokal użytkowy lub mieszkalny to pisemne wezwanie do zapłaty, które należy wysłać do wynajmującego. Dokument nie ma odgórnie ustalonej formuły, jednak powinien zawierać: określenie żądanej kwoty zwrotu, numer rachunku bankowego do zwrotu, termin zwrotu kaucji (standardowo
jest zawierana w związku z zamianą lokalu, a najemca uzyskał zwrot kaucji bez dokonania jej waloryzacji. 3. Zwrot zwaloryzowanej kaucji następuje w kwocie równej iloczynowi kwoty miesięcznego czynszu obowiązującego w dniu zwrotu kaucji i krotności czynszu przyjętej przy pobieraniu kaucji, jednak w kwocie nie niższej niż kaucja pobrana.
Jak odzyskać kaucję za mieszkanie? Zwrot kaucji jest obowiązkiem właściciela mieszkania. Może to zrobić w formie: przelewu, w gotówce, według porozumienia z najemcą. Takie porozumienie dotyczy np. odmalowania pomieszczenia w zamian za zwrot całej kaucji.
Kwestia, ile czasu ma właściciel na zwrot kaucji za mieszkanie, również jest regulowana ustawą. Termin ten wynosi 30 dni od dnia opuszczenia lokalu. Warto tego pilnować, jeżeli wyprowadzka ma miejsce wcześniej, niż jest to zapisane w umowie najmu.
1. Potwierdzenie wpłaty kaucji za wynajmowane mieszkanie. 2. Udokumentowanie stanu mieszkania za pomocą: - protokołu zdawczo-odbiorczego, - zdjęć uwidaczniających stan mieszkania oraz wszelkich skaz, - spisu stanu liczników. 3. Sprecyzowanie jasnych zasad kaucji uwzględniających powody, dla których właściciel może: - potrącić kaucje,
Natomiast w par.3, pkt.7 umowy jest napisane "kaucja zostanie zwrócona najemcy w terminie 7 dni od dnia wygaśnięcia lub jej rozwiązania, o ile nie będą Wynajmującemu przysługiwały roszczenia przeciwko Najemcy wynikające z tytułu niezapłaconego czynszu, rachunków, odsetek za nieterminowe płatności, zniszczeń w mieszkaniu i
. Zwrot kaucji za mieszkanie może czasem rodzić problemy - jak się przed tym chronić? Podpowiadamy!Początek sezonu wakacyjnego to dla wielu najmujących czas rozliczeń z lokatorami. Przeprowadzka, kontrola stanu liczników, status uszkodzeń... Lista formalności, które należy „odhaczyć”, jest długa. Do najbardziej problematycznych należy kaucja. A dokładniej: jej zwrot. Całe szczęście, istnieją przepisy regulujące prawa i obowiązki zarówno wynajmującego, jak i najemcy odnośnie tej kwestii. Z tego artykułu dowiesz się jaka powinna być wysokość kaucji co zrobić, gdy właściciel nie chce oddać kaucji Niechętnie wpłacana przez lokatorów służyć ma ochronie mienia właściciela lokalu. Wskazują na to zapisy art. 6 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. Potwierdzenie jej wpłaty powinna zawierać umowa najmu zawiązana między stronami albo aneks do tejże umowy. Umowa bowiem to podstawa - nigdy nie powinniśmy zapomnieć o jej podpisaniu lub bagatelizować jej „przydatności”. Jaka powinna być wysokość kaucji? Zwykle stanowi ona miesięczny lub dwumiesięczny czynsz, nie może zaś przekraczać dwunastokrotności kwoty miesięcznego najmu. Co istotne, wedle przepisów właściciel zobowiązany jest do zwrotu zwaloryzowanej kwoty. Należy więc zwrócić kaucję o wysokości czynszu obowiązującego w dniu ustania stosunku najmu. Jeżeli w dniu zawiązania umowy najmu wpłaciliśmy kaucję w wysokości dwóch miesięcznych czynszów, wówczas wynoszących 1000 zł, czyli łącznie 2000 zł, a w czasie trwania umowy czynsz został podniesiony do kwoty 1500 zł, to od właściciela lokalu wymaga się zwrotu dwukrotności czynszu, czyli 3000 zł. Tak to oczywiście wygląda jedynie, gdy sytuacja rozwija się zgodnie z zapisami umowy, protokół zdawczo–odbiorczy został podpisany przez obie strony i nie występują zaległości w opłatach. Zwrot kaucji powinien nastąpić w ciągu 30 dni od opuszczenia lokalu przez najemcę, a nie już podczas wyprowadzki, na co zazwyczaj nalegają wynajmujący. Warto pamiętać, że sama kaucja nie podlega obowiązkowi opodatkowania. Obowiązek ten zachodzi jednak w sytuacji, gdy zostaje ona wykorzystana jako spłata zaległości czynszowych. Problemy ze zwrotem kaucji Na nieuczciwego „landlorda” można trafić równie łatwo, co na nieuczciwego lokatora. Tych, którzy chcą być w porządku, chroni podpisana umowa, a co za tym idzie - przepisy wymienionej wcześniej ustawy. Dzięki kaucji właściciel lokalu może bronić się przed niepłacącymi lokatorami, opuszczeniem lokalu przez wynajmującego przed końcem obowiązywania umowy, wykorzystywaniem lokalu niezgodnie z przeznaczeniem umowy (np. podnajmowanie) oraz ewentualnymi zniszczeniami niebędącymi konsekwencjami naturalnego zużywania się rzeczy. Nie zawsze przecież właściciel osobiście odbiera comiesięczny czynsz kontrolując przy tym stan lokalu. Czasami w lokalu pojawia się dopiero w dniu ustania stosunku najmu. Kaucja ma go chronić przed drastycznymi niespodziankami, jak zniszczona podłoga czy brak umywalki. Zdarza się jednak też tak, że właściciel lokalu przeprowadza remont lokalu w trakcie trwania umowy najmu (montaż nowej szafy, wymiana stolarki okiennej, wymiana sanitariatów), a kosztami pragnie obciążyć wynajmującego. Istnieje jedno remedium: protokół zdawczo-odbiorczy. Najlepiej ze zdjęciami! Co jeszcze może nam pomóc? Świadek. Podczas oględzin mieszkania i podpisywania protokołu warto mieć ze sobą świadka, który potwierdzi naszą wersję wydarzeń. W dniu podpisania umowy spiszmy i zweryfikujmy stan każdego z pozostawionych sprzętów. W chwili zwrotu kaucji właścicielowi łatwiej będzie udowodnić zniszczenie, a wynajmującemu ich brak. Warto pamiętać, że jeżeli zakończenie stosunku najmu nie przebiegnie zgodnie z naszymi oczekiwaniami, protokół może być przedstawiony jako dowód w trakcie procesu sądowego. Albowiem tylko droga sądowa pozostaje nam w przypadku, gdy nieuczciwy właściciel odmówi zwrotu wpłaconej kaucji, a formalne wezwania do zapłaty nie przyniosą pożądanego skutku.
Bardzo często koniec umowy najmu oznacza początek bitwy o kaucję. Nagle właściciel mieszkania wynajduje wiele szkód. Albo jeszcze gorzej – właściciel się zmienił i nie wie o wielu rzeczach. Jak uchronić się przed przykrymi niespodziankami? Jak wysoka może być kaucja? Przepisy określają, że wysokość kaucji może równać się maksymalnie wysokości czynszu za trzy miesiące (bez kosztów dodatkowych). Czy muszę zapłacić całą kaucję od razu? Najemca ma prawo do zapłacenia kaucji w całości lub w ratach. Pierwsza rata musi zostać zapłacona w momencie rozpoczęcia stosunku najmu. Co mogę przedłożyć w ramach kaucji? Kaucję można opłacić pieniędzmi, dopuszczalne są także wartości rzeczowe lub poręczenie. Właściciel mieszkania musi jednak wyrazić zgodę na inną formę uiszczenia zapłaty. W innym wypadku zdziwi się, kiedy wręczysz mu sztabkę złota lub kluczyki do samochodu. Coraz częściej najemcy i właściciele wybierają poświadczenie bankowe lub ubezpieczenie kaucji. Dzięki temu w razie szkody właściciel jest pewny, że dostanie należne pieniądze od najemcy (wartość nie może jednak przekroczyć kaucji!). Wady: Wybierając tę opcję musimy się liczyć z opodatkowaniem lub płaceniem składek. Czy właściciel może śmiało korzystać z pieniędzy za kaucję? W czasie trwania umowy najmu – absolutnie nie. W tym czasie to nadal pieniądze najemcy. Co więcej, właściciel winien złożyć je na osobnym koncie bankowym, aby nie wliczały się w jego majątek prywatny. Inaczej w przypadku niewypłacalności wierzyciele będą mogli przejąć kaucję razem z resztą jego majątku. Właściciel może wykorzystać pieniądze po upływie umowy najmu, jeżeli najemca wyrządził szkody, które musi pokryć z własnej kieszeni. W takim wypadku właściciel nie potrzebuje nawet zgody najemcy. Co zrobić, kiedy właściciel żąda rekompensaty za szkody, które istniały już przed wprowadzeniem się? Przyjrzyjmy się następującej sytuacji – wprowadzasz się do mieszkania, w którym jest zamek zatrzaskowy. Nigdy go jednak nie używałeś. Co więcej, był uszkodzony już przed twoim wprowadzeniem się, ale o tym nie wiedziałeś. Dowiadujesz się, kiedy po wyprowadzce właściciel informuje cię o szkodzie. Naprawę pokryje twoja kaucja. Czy to dozwolone? Zgodnie z przepisami, właściciel powinien udowodnić najemcy, że to on spowodował szkodę. Teoria brzmi świetnie, gorzej jest natomiast z praktyką, ponieważ właściciele wolą przyjąć, że szkoda powstała po wprowadzeniu się. Zatem lepiej, gdy o dowody zatroszczy się najemca. Protokół sporządzony podczas rozpoczęcia najmu lub przy jego ukończeniu jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Mogę zgłosić szkody, które zauważyłem/am dopiero po wprowadzce? Nie. Nie ma określonego okresu, w którym można zgłaszać odkryte szkody. Najemca musi się pogodzić z faktem, że to raczej on będzie musiał udowodnić, że nie wyrządził danej szkody. Czasem jednak najemca ma asa w rękawie. Na przykład wtedy, gdy wprowadził się w sierpniu, a zimą – kiedy chce włączyć ogrzewanie – odkrywa, że ono nie działa. Tutaj po stronie najemcy stoi logika – trudno, by wyrządził szkodę latem, skoro nikt wtedy nie korzysta z ogrzewania. Ile czasu ma właściciel na wypłacenie kaucji? Na to niestety nie ma zasady. Właściciel powinien zwrócić kaucję od razu, gdy stwierdzi, że z mieszkaniem wszystko jest w porządku, a najemca nie zalega z żadnymi opłatami. Sądy ustanowiły jednak coś w rodzaju „czasu do namysłu“. Jeżeli na przykład nie wiadomo, ile będzie kosztowała naprawa danej szkody, właściciel może nie oddać kaucji do trzech miesięcy. W trudnych przypadkach dopuszczalne jest nawet zatrzymanie kaucji na sześć miesięcy, w bardzo trudnych – nawet na dziewięć miesięcy. Różnica między „trudnymi” a „bardzo trudnymi” przypadkami nie jest jednak sprecyzowana. Przypadek wyjątkowy – zmiana właściciela Zmiana właściciela mieszkania nie ma żadnego znaczenia – otrzymuje on lokal wraz z umowami, które zawarł wcześniejszy właściciel. Podobnie rzecz wygląda dla najemcy – odpowiada on za wszystkie szkody popełnione w czasie trwania umowy najmu, niezależnie od tego czy właściciel się zmienił czy nie. Protokół sporządzony w momencie rozpoczęcia stosunku najmu jest nadal ważnym punktem zaczepienia.
Jeśli zalanie mieszkania nie nastąpiło z Twojej winy (a tak nie było, bo zalanie z Twojej winy polegałoby np. na pozostawieniu odkręconego kranu i wyjściu z mieszkania), to masz prawo ubiegać się o zwrot całości wpłaconej kaucji za mieszkanie, najlepiej wezwać wynajmującego listownie do jej zwrotu, w tym celu pobierz następujący wzór pisma: zwrot kaucji za mieszkanie wzór, wzór pisma pobierzesz też poniżej: Kaucja za mieszkanie wzór pisma Zwrot kaucji za wynajem mieszkania – wzór Witam serdecznie, jeśli kaucja została zaliczona w większej części na pokrycie szkód związanych z zalaniem mieszkania, to na Twoim miejscu nie zgodziłbym się na takie rozwiązanie. W moim mniemaniu „wybicie” kranu nie nastąpiło z Twojej winy i jeśli w trakcie usterki podjęłaś niezbędne działania, by zmniejszyć szkody, trudno zgodzić się z obciążeniem Cię kosztami remontu. Dodam również, że jeśli właściciel ubezpieczył mieszkanie właśnie od zalania (a tak przeważnie bywa), mógł uzyskać odpowiednie odszkodowanie. Tak samo spierałabym się w przedmiocie kosztów, które wynajmujący poniósł w związku z zatrudnieniem firmy sprzątającej, bo tak jak napisałaś czystość to pojęcie względne. Z uwagi na powyższe radzę jeszcze raz porozmawiać z właścicielem mieszkania i zobowiązać go do zwrotu kaucji (wysyłając wezwanie do zwrotu kaucji) pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania cywilnego. Być może jeśli postawisz sprawę jasno i żądasz zwrotu uiszczonej kaucji, właściciel mieszkania pójdzie na pewne ustępstwa. Jeśli zauważysz, że jest szansa na znalezienie porozumienia, spróbuj negocjować kwotę do zapłaty, zgadzając się np. na zatrzymanie połowy kaucji. Pamiętaj, że ugoda to znacznie lepsze rozwiązanie niż sprawy sądowe. Lena87 odpowiedział 1 rok temu Witam, Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam odpowiedział 11 miesięcy temu Dzień dobry. Od ok. 10 miesięcy staram się o zwrot kaucji od wynajmującego mi mieszkanie w 2020 roku. Przez pierwsze miesiące właściciel mieszkania nie odbierał telefonu, nie odpisywał na e-maile. Nasza umowa wynajmu skończyła się w lipcu 2020 rok. W końcu właściciel odbierał telefon i uznał, że znalazł dużo zniszczeń w mieszkaniu po ponad roku czasu! Podczas oddawania kluczy i rozwiązywania umowy wynajmu nic nie zostało wymienione. Co jeszcze mogę zrobić? Prośby nie pomagają. Rozmowy nie pomagają. Gdzie mogę się zgłosić o pomoc? Witam serdecznie, jeśli doszło do bezprawnego zajęcia kaucji, w tym momencie, należy podjąć starania celem odzyskania pieniędzy. Skoro wynajmujący/właściciel mieszkania jest bierny na Twoje telefony, zasadne będzie wejście na drogę oficjalną. Uważam, że należy przygotować i dostarczyć osobiście za pokwitowaniem lub za pośrednictwem poczty polskiej listem poleconym przedsądowe wezwanie do zwrotu kaucji, którego wzór pobierzesz poniżej: Zwrot kaucji za wynajem mieszkania – wzór W treści pisma należy wskazać, że umowa najmu została rozwiązana, a mieszkanie przekazane właścicielowi. Dalej należy podnieść, że w dacie przekazania mieszkania właściciel nie podnosił żadnych usterek lub szkód, a kaucja miała zostać zwrócona w całości. Następnie należy dodać, że od rozwiązania umowy upłynęło wiele miesięcy, a wynajmujący nie dokonał zwrotu kaucji, przez co jest bezpodstawnie wzbogacony. Na koniec zakreśl krótki termin do zwrotu np. 7 dni i wskaż rachunek do przelewu. Dodaj, że jeśli wskazany termin upłynie bezskutecznie, zostanie złożony pozew o zapłatę. Mam nadzieje, że przedsądowe wezwanie do zwrotu kaucji zmotywuje właściciela mieszkania do rozliczenia się z najmu. Jeśli tak się nie stanie należy zastanowić się nad złożeniem pozwu do sądu. Jarek N. odpowiedział 10 miesięcy temu Stanąłem przed podobnym co reszta tutaj problemem. Wynajmujący miał zwrócić kaucję w ciągu 7 dni od dnia w którym się wyprowadziliśmy. Podczas wyprowadzki wynajmujący obejrzał mieszkanie i nie zgłaszał żadnych uwag co do jego stanu, wszystko było ok. Posprzątaliśmy mieszkanie, odmalowaliśmy łazienkę, wypraliśmy firany, nawet kupiłem nową wycieraczkę przed drzwi wejściowe do mieszkania. Minęły już 2 tygodnie, a wynajmujący nawet nie odbiera telefonów, ostatni kontakt z nim mieliśmy podczas wyprowadzki z lokalu, nie wiem co zrobić, kaucja nie była mała, bo aż 2 000 zł, była to wysokość kaucji wynosząca miesięczny czynsz. Co mamy zrobić? tym bardziej że naprawdę dołożyliśmy starań, aby mieszkanie wyglądało na takie jakie otrzymaliśmy w dniu jego otrzymania. Proszę o pomoc. PS. Gdzie zgłosić nieuczciwego wynajmującego? czy możemy naliczać odsetki za brak zwrotu kaucji? Witam serdecznie, jeśli doszło do formalnego oddania mieszkania i wówczas wynajmujący nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń do stanu lokalu, a dodatkowo w kolejnych dniach nie złożył oświadczenia o potrąceniu kaucji zasadnym będzie wystosowanie do niego przedsądowego wezwania do zwrotu kaucji za lokal, wzór wezwania pobierzesz poniżej: Zwrot kaucji za wynajem mieszkania – wzór Pismo o nazwie przedsądowe wezwanie do zwrotu kaucji za lokal powinno zawierać żądanie zwrotu wpłaconej kaucji z podaniem kwoty i terminu do zwrotu np. 7 dni pod rygorem naliczania odsetek karych i skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego. W treści pisma warto powołać się na odpowiednie zapisy umowy najmu dotyczące samej kaucji oraz zasad jej zwrotu. Warto również pouczyć wynajmującego, że w razie braku zwrotu kaucji zostanie skierowany do sądu pozew o zapłatę, co narazi wynajmującego jako stronę pozwaną na dodatkowe koszty. Dalej w treści wezwania należy wskazać numer rachunku do zwrotu kaucji. Tak przygotowane pismo, należy doręczyć wynajmującemu do rąk własnych za pokwitowaniem odbioru lub listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Jeśli wskazany w wezwaniu termin do zwrotu kaucji upłynie bezskutecznie, możecie złożyć do sądu cywilnego pozew o zapłatę w postępowaniu upominawczym, załączając kserokopię umowy najmu, kserokopię wezwania do zwrotu kaucji oraz dowód odebrania przez wynajmującego listu poleconego z wezwaniem do zwrotu kaucji. Odnośnie odsetek to należy sięgnąć do zapisów umowy najmu mieszkania i sprawdzić termin zwrotu kaucji – odsetki będą mogły być naliczane od dnia następnego po upływie wskazanego w umowie terminu. Natomiast co do zgłoszenia nieuczciwego, czy też opieszałego wynajmującego to niestety nie ma instytucji, która zajmuje się tego typu sprawami. Musisz wiedzieć, że doszło do bezpodstawnego wzbogacenia, a nie wyłudzenia dlatego jest to sprawa cywilna, a nie karna. Możesz jednak za pośrednictwem internetu spróbować ostrzec kolejnych nabywców. W tym przypadku jednak należy pamiętać o ochronie danych osobowych – nie mając wyroku nakazującego zwrot kaucji – nie możesz upubliczniać danych osobowych wynajmującego. Natomiast posiadając orzeczenie sądowe, można już umieścić dłużnika na giełdzie długów, publikując jego dane osobowe, czy złożyć do komornika wniosek o egzekucję długów.
Jestem najemcą. Przez 2 lata wynajmowałem lokal mieszkalny. Nigdy nie zalegałem z czynszem i innymi płatnościami. W ostatnim miesiącu, gdy zgłosiłem wypowiedzenie umowy najmu, wynajmujący zmienił wobec mnie nastawienie. W dniu przekazania lokalu otrzymałem rachunek do zapłaty, pomniejszony o wpłaconą kaucję 1200 zł. Do dopłaty 2000 zł. Wynajmujący stwierdził, że są porysowane panele i musi je wymienić. Ściany trzeba pomalować po raz kolejny (w momencie wypowiedzenia ustaliliśmy, że odświeżę kolory, kupiłem farby, mam rachunki, pomalowałem). Mimo tego i tak muszę pokryć koszty następnego malowania. Dodatkowo koszt sprzątania po remoncie. Nie podpisałem protokołu zdawczo-odbiorczego, zrobiłem zdjęcia, nagrałem film video, w jakim stanie jest mieszkanie, żeby nikt mi nie zarzucił zdewastowania. Proszę powiedzieć, jak domagać się zwrotu kaucji. Dla mnie to jest wymuszenie. Przetrzymanie kaucji Problem dotyczy istotnych wartości majątkowych. Ze względu na wskazaną kwotę, nie można wykluczyć nawet powiadomienia organów ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wyłudzenia – stypizowanego w art. 286 Kodeksu karnego ( – lub przestępstwa przywłaszczenia (art. 284 niżej są zacytowane odnośne przepisy Kaucję (po zasadnym potrąceniu) należy zwrócić najemcy w ciągu miesiąca od opróżnienia lokalu; tak postanowił ustawodawca w art. 6 ustawy o ochronie praw lokatorów… – cały ten artykuł cytuję niżej2, ale proponuję zapoznać się również z jej następnymi artykułami, ponieważ w nich uregulowano ważne dla rozliczeń zagadnienia (nie można wykluczyć nawet przysługiwania Panu roszczeń w związku ze znaczniejszymi Pańskimi nakładami na przedmiotowe mieszkanie). Jeżeli Pan powiadomi o problemie organa ścigania, to bardzo ważnym może być ustalenie nastawienia wynajmującego – zarówno w czasie pobierania kaucji (ewentualny zamiar wyłudzenia) oraz aktualnie (ewentualny zamiar przywłaszczenia). Jeżeli zatrzymanie kaucji przez wynajmującego jest bezzasadne, to odnośne pieniądze (nienależnie zatrzymane) mogą stanowić jego dochód. Różnie bywa z uiszczaniem podatku od uzyskiwanego czynszu najmu, jeżeli czynsz był pobierany „za plecami urzędu skarbowego”, to wynajmujący może mieć problemy prawne i finansowe (z uwagi na sam wymiar pieniężny kar). Moim zdaniem, ryzykowne mogłoby być oczekiwanie „na rozwój wydarzeń”. Przede wszystkim dlatego, że nawet po dłuższym czasie wynajmujący mógłby wystąpić na drogę sądową (żądając „dopłaty do kaucji”). Upływ czasu mógłby Panu utrudnić wywiązanie się z prawnego obowiązku udowodnienia okoliczności (faktów), z których wywodzi się skutki prawne – art. 232 Kodeksu postępowania cywilnego ( oraz art. 6 Kodeksu cywilnego ( umowie najmu ustawodawca „dedykował” dużo przepisów KC (art. 659 i następne W dodatku spotyka się nieuczciwość w kierowaniu spraw na drogę sądową – np. podawanie błędnego adresu pozwanego. Wprawdzie samo roszczenie (oficjalnie odszkodowawcze, a przynajmniej podobne do niego) byłoby bardzo trudne (o ile w ogóle możliwe) do dochodzenia w postępowaniu upominawczym, ale przecież nie można wykluczyć wytoczenia powództwa o wydanie nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym (art. 50528 i następne z załączonym do niego skanem umowy najmu (pod pozorem dochodzenia czynszu). Gdyby został wydany nakaz zapłaty, to Panu przysługiwałaby możność wniesienia zarzutów – ale na to jest tydzień od otrzymania odpisu nakazu zapłaty (a zdarzają się „cudeńka”, np. wszczynanie egzekucji, choć pozwanemu wcześniej nie doręczono odpisu nakazu zapłaty). Pan zdecyduje, jak w tej sprawie się zachować. Jest kilka możliwości. Po pierwsze: spełnić żądanie (które trudno nazwać roszczeniem). Po drugie: czekać „na rozwój wypadków”. Po trzecie: odmówić – nawet w formie pisemnej, ale proszę pamiętać o dużym znaczeniu dowodowym dokumentów (głównie: art. 74 oraz art. 244 i następne Po czwarte: zdecydować się na działania zgodne z prawem, zaczynając od mało kosztownych. Spróbujmy wypracować założenia w związku z ostatnim wariantem. Niska opłata sądowa (parędziesiąt złotych) wiąże się z zawezwanie do próby ugodowej (art. 184-185 Oczywiście można by wytoczyć powództwo, ale bez dowodów (zwłaszcza pisemnych) mogłoby być trudno wykazać, że wynajmujący formułuje określone żądania wobec Pana, a ponadto od powództwa należy zapłacić wyższą opłatę sądową (standardowo: 5% wartości przedmiotu sporu). Protokół z posiedzenia pojednawczego mógłby być dowodem. Ewentualne zawezwanie do próby ugodowej mogłoby zostać poprzedzone skierowanym do wynajmującego wezwaniem do zwrócenia Panu kaucji albo jej części (Pana zdaniem, właściwej). Zawezwanie takie mogłoby zostać nazwane „przedsądowym”, co sygnalizowałoby gotowość wystąpienia na drogę sądową. Czekając na odpowiedź – np. przez dwa tygodnie (wskazane w korespondencyjnym wezwaniu do zwrotu pieniędzy) – można by zawnioskować o zabezpieczenie dowodu (art. 310 i następne poprzez przeprowadzenie oględzin (art. 292 i następne Oględziny (nie tylko w trybie zabezpieczenia dowodu) umożliwiają sądowi (sędziemu) bezpośredni kontakt z tym, co bada się w postępowaniu dowodowym; dowodom ustawodawca poświęcił dużo przepisów procedury cywilnej (szczególnie: od art. 227 do art. 315 Proszę pamiętać o tym, że w ważnych sprawach pisma należy wysyłać listami poleconymi (najlepiej „za zwrotnym potwierdzeniem odbioru”) lub składać (np. w biurze podawczym) za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Do sądu trzeba kierować pisma (wraz z załącznikami) w odpowiedniej liczbie egzemplarzy. Opłaty sądowe dotyczą różnych czynności (w tym wniosków z zakresu postępowania dowodowego); proponuję niedługo (np. dzień albo dwa) po skierowaniu pisma (np. wniosku o zabezpieczenie dowodu) do sądu zapytać (np. telefonicznie) o numer sprawy oraz o wymaganą opłatę sądową; uniknie się wtedy wzywania przez sąd do uzupełnienia braków formalnych (np. do uiszczenia opłaty lub do przedłożenia dodatkowych egzemplarzy pisma). Zobacz również: Waloryzacja czynszu o wskaźnik inflacji wzór Pociąganie do opłat za pomocą fikcyjnych rachunków Niestety, zdarza się wystawianie fikcyjnych faktur lub rachunków. Z uwagi na występowanie takiego procederu proszę liczyć się z możliwością wystawienia faktury (rachunku) np. „za malowanie” lub „za remont”. Gdyby do czegoś takiego doszło, to Pańskie ewentualne wnioski dowodowe mogłyby zmierzać do przeprowadzenia dowodu z przesłuchania faktycznych wykonawców (a nie tylko wystawcy faktury lub rachunku). Już sama świadomość odpowiedzialności karnej, np. za składanie fałszywych zeznań (art. 233 może przyczyniać się do złożenia zeznań prawdziwych; wolno wnioskować o odebranie przez sąd ślubowania przed składaniem zeznań (np. przez strony lub świadków). Ponadto dokładne informacje (np. uzyskane w ramach zeznań) o czasie wykonywania „fakturowanych” prac mogłaby „zainteresować” organa administracji skarbowej, np. z uwagi na czas pracy lub rodzaj umowy z wykonawcami prac (Państwowa Inspekcja Pracy ma kompetencje w tych zakresach). Materiały z jednego postępowania mogą stanowić (zazwyczaj na wniosek osoby zainteresowanej) dowód w innym postępowaniu; np. dowody z akt sądu cywilnego w postępowaniu karnym lub w postępowaniu przed „skarbówką”. --------------------------- 1. Z Kodeksu karnego: Art. 284 § 1. Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Kto przywłaszcza sobie powierzoną mu rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 3. W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. § 4. Jeżeli przywłaszczenie nastąpiło na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego. Art. 286 § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. § 2. Tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy. § 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 4. Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego. 2. Z Ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego: Art. 6 1. Zawarcie umowy najmu może być uzależnione od wpłacenia przez najemcę kaucji zabezpieczającej pokrycie należności z tytułu najmu lokalu, przysługujących wynajmującemu w dniu opróżnienia lokalu. Kaucja nie może przekraczać dwunastokrotności miesięcznego czynszu za dany lokal, obliczonego według stawki czynszu obowiązującej w dniu zawarcia umowy najmu. 2. Kaucji nie pobiera się, jeżeli umowa: 1) dotyczy najmu lokalu zamiennego lub socjalnego; 2) jest zawierana w związku z zamianą lokalu, a najemca uzyskał zwrot kaucji bez dokonania jej waloryzacji. 3. Zwrot zwaloryzowanej kaucji następuje w kwocie równej iloczynowi kwoty miesięcznego czynszu obowiązującego w dniu zwrotu kaucji i krotności czynszu przyjętej przy pobieraniu kaucji, jednak w kwocie nie niższej niż kaucja pobrana. 4. Kaucja podlega zwrotowi w ciągu miesiąca od dnia opróżnienia lokalu lub nabycia jego własności przez najemcę, po potrąceniu należności wynajmującego z tytułu najmu lokalu. Zobacz również: Rozliczenie kaucji za wynajem wzór Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Dodano: Dzień dobry! Pytanie dot. rozliczenia i zwrotu kaucji mieszkaniowej. Lokal mieszkalny został zdany po wieloletnim okresie najmu. Nie ma protokołu jego przekazania do najmu (lata 70.). Jest protokół przyjęcia od najemcy, a w nim % zużycia wyposażenia mieszkania. Lokal nieodświeżony z uwagi na stwierdzoną w trakcie odbioru uszkodzoną instalacje elektryczną. Przy zawarciu najmu wpłacono kaucję. Czy obecnie gmina ma obowiązek rozliczyć z kaucji % zużycia i żądać od najemcy zwrotu równowartości zużytych elementów wyposażenia lokalu? Pozdrawiam Izabela izabela ODPOWIEDZ Chcesz odpowiedzieć jako ekspert? ZALOGUJ SIĘ
zwrot kaucji za mieszkanie